Motyw rogalików jest wszystkim dobrze znany i często wykorzystywany przez blogerów., którzy zajmują się robieniem biżuterii z modeliny.
W jednym sklepie znalazłam takie "żaróweczki", które postanowiłam wypełnić mchem, czerwonymi koralikami TOHO i modelinowymi, maleńkimi laseczkami. Zostały mi jeszcze dwie, więc pewnie też je jakoś zagospodaruje;) Tylko muszę pomyśleć o konkretnej kolorystyce.
P.S. Dziekuję Wam dziewczyny za wszystkie komentarze - są bardzo motywujące do pracy;-)
Ostatnio też zamówiłam te żarówki...jeszcze nie mam na nie pomysłu, ale strasznie mnie intrygują ;o)
OdpowiedzUsuńżaróweczki są mega :D idealne do miniatur, ale chyba mini mini miniatur :P
OdpowiedzUsuńŚliczne słodkości :) A pomysł z żarówkami rewelacyjny :D Przyciągają spojrzenia i od razu się człowiek zastanawia, jak to jest zrobione? Świetne :)
OdpowiedzUsuńsmakowitości :)
OdpowiedzUsuń