środa, 13 grudnia 2017

Święta Bożego Narodzenia

 

  Moi Kochani nie wiem jak Wy, ale ja już czuję święta... Może 
dlatego, że te będą tak bardzo wyjątkowe, bo w powiększonym gronie? Cieszę się na nie jak dziecko... Obiecałam sobie, że w tym roku nie kupuję żadnych ozdób, tylko wszystko przygotowuję sama (no, z pomocą Basi oczywiście). Chcę aby było klimatycznie i przytulnie. Po naszemu. Dlatego obmyślałam strategię działania a w mojej głowie co rusz pojawiają się nowe pomysły... Święta Bożego Narodzenia to dla mnie czas wyjątkowy i magiczny. Jak wiecie jestem bardzo sentymentalna i zawsze o tej porze roku wspominam czasy gdy byłam małą dziewczynką.
Gdy pomagałam w robieniu sałatki czy pieczeniu ciasta lub gdy doprowadzałyśmy z siostrami i kuzynką babcię do szewskiej pasji wkładając jej paluchy prosto do garnka (oczywiście nie zawsze czyste). W tym czasie skupiam się na moich bliskich jeszcze intensywniej niż zwykle. Dlatego moje myśli krążą teraz wokół babci, której bardzo mi brakuje... Która sprawiła, że święta wspominam jako coś magicznego i wyniosłego. I staram się przekazywać tę pałeczkę dalej. Wiecie, ile ja się napracowałam, żeby moje naleśniki czy racuchy smakowały choć w połowie tak jak jej?
 Chyba każdy z nas tak ma, że gdy poczuje konkretny zapach i zamknie oczy to przeniesie się choć na chwilę do miejsca gdzie było słychać śmiechy, a w powietrzu unosił się smak zupy grzybowej, czerwonego barszczu.... no właśnie... smak dzieciństwa, beztroski... Ja tak mam, pewnie większość ludzi także. Podobnie mam gdy słyszę dany utwór muzyczny. W momencie mogę poczuć się lepiej lub bardziej zdołowana. 
 Wracając jednak do babci, ta powiadała, że święta przygotowuje się tak naprawdę w większości dla dzieci. "To dla ich uśmiechu i radości. Starszy człowiek nie potrzebuje już wiele". Kiedyś nie pojmowałam jej słów. Dziś rozumiem je lepiej niż kiedykolwiek.

  Dlatego podczas przygotowania do świąt życzę Wam niczym autor mojej ukochanej książki, żeby pamiętać o tym swoim wewnętrznym dziecku, które każdy z nas nosi w sobie. Pozwólcie mu choć na chwilę dać ponieść się radości. Olejcie wszystkie MUSZĘ/WYPADA/ NIE WYPADA/  lub CO POWIEDZĄ INNI.

"Wszyscy dorośli byli kiedyś dziećmi, ale niewielu z nich pamięta o tym." Mały Książę, Antoine de Saint- Exupery. 





Choinka zrobiona przez Basię w zerówce.











 W tym roku postawiłam na drewniane ozdoby. Robiłam je chyba półtora miesiąca z przerwami, jednak nie żałuję;)



20 komentarzy:

  1. Piękna choinka i piękne ozdoby:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ręcznie robione ozdoby są najpiękniejsze i najbardziej klimatyczne! A te deski z kokardką z koronki są przepiękne :)

    Święta za dzieciaka były takie magiczne... teraz też są, ale jakby... mniej? Też wydaje mi się, że przy dzieciach jest więcej magii. Więc ja takie prawdziwe święta pewnie przeżyję dopiero za kilka lat, bo w tej chwili całe kuzynostwo już podorastało i dzieci ni ma :P trzeba będzie poczekać na swoje, haha :)

    Ja pamiętam, że zawsze na wigilię mnie i moją siostrę tata "wiózł" na sankach :) bo babcia mieszkała 10 minut od nas. I co roku był śnieg... a teraz? Jak śnieg się w ogóle pojawi zimą, to jest święto!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że dechy Ci się podobają;) Dla nie mnie święta nadal są magiczne, tylko kiedyś były na pewno bardziej beztroskie...plus w szkole też było czuć te aurę świąt, przygotowań do jasełek w których często brałam udział. I zgadzam się z Tobą, że kiedyś jak święta, to były białe, a teraz się okazuje, że coraz częściej w Wielkanoc sypnie śniegiem niż w Boże Narodzenie...Ale może w tym roku coś się zmieni - bardzo na to liczę (i Basia też;-)Ściskam!

      Usuń
  3. Piękne ozdoby. My jutro mamy zamiar ubierać choinkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo;) Od momentu gdy w domu jest choinka to już robi się tak bardzo magicznie...

      Usuń
  4. Ile cudowności. U mnie już wszystkie dekoracje włącznie z choinka stoją.
    Pozdrawiam w ten magiczny czas:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My wychodzimy z założenia, że choinkę wcześnie w grudniu ubieramy co by się nią zwyczajnie nacieszyć, bo po świętach nie robi już takiego wrażenia. Za to w styczniu szybciutko ją rozbieramy. I gdy u innych jeszcze choinki stoją to my już dawno mamy po temacie,że tak powiem.Także ślę serdeczne pozdrowienia!

      Usuń
  5. Pięknie napisane... biorę sobie Twoje życzenia do serca :) ozdoby masz przecudne! Szczególnie zatrzymałam się przy deseczkach, uwielbiam takie ptaszki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i cieszę się, że ozdoby się podobają;)Pozdrawiam serdecznie i ściskam uroczego kociaka;)

      Usuń
  6. Wszystkie ozdoby są prześliczne :) Widać ogrom pracy w nie włożone. I jakiego macie cudnego dziadka do orzechów! A jeśli chodzi o święta, to mi brakuje tych właśnie z dzieciństwa. Wydaje mi się, że wtedy były bardziej radosne i takie klimatyczne. Dziś święta bez mojej ukochanej babci, bez białego puchu i zewsząd ogarniającą komercją, straciły nieco na uroku. Niemniej jednak nadal bardzo je lubię i czekam aż nadejdą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu mam podobnie;) W dużej mierze są komercyjne i straciły wiele ze swej wyjątkowości ( słyszałam jakiś czas temu rozmowę dwóch starszych pań, które stwierdziły że teraz święta dzieci mają przez cały rok i trudno nie przyznać im racji). Nie mniej cieszę się bardzo i napawam tym czasem jak dziecko! A dziadek do orzechów to prezent od mojego męża. W tamtym roku znalazłam go właśnie pod choinką;) Mam do nich ogromną słabość i do muzyki Czajkowskiego;)

      Usuń
  7. Wszystkie Twoje ozdoby mnie po prostu zachwyciły. Tyle cudownych detali, ciężko mi wybrać coś,co podoba mi się najbardziej. Widać ogrom serca :). Ściskam mocno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj powiem Ci Moniu,że naprawdę długo to wszystko robiłam i już w pewnym momencie miałam to wszystko rzucić...ale zwyczajnie było mi żal. Tym bardziej,że te ozdoby to na prezenty polecą jeszcze przed świętami:)Buziaki!

      Usuń
  8. O jak pięknie u Ciebie, magicznie i klimatycznie. Każdym kolejnym przedświątecznym wpisem tworzysz klimat jak z baśni, albo opowieści Dickensa. Ciepło się robi człowiekowi na sercu i duszy, i chciałby przysiąść gdzieś u Ciebie w kąciku z kubkiem gorącej herbaty, tak błogo to wszystko wygląda i tak domowo:) Wspaniałych świąt Ci życzę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, cudownie czytać taki komentarz....Zapraszam na wirtualną kawę;)Mój piecho na pewno ogrzeje Ci stopy albo położy swoją kudłatą głowę na Twoich kolanach. Dziękuję bardzo za życzenia;) Dla Ciebie i Twojej Rodziny także wszystkiego dobrego na święta!

      Usuń
  9. Świetne ozdoby. I jakie reniferki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne świąteczne dekoracje ! Cudowna choinka. Jestem zachwycona też głową jelenia ! Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniałe dekoracje jestem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń
  12. beautiful decorations. we are going to dress a Christmas tree tomorrow :)

    หนังออนไลน์

    OdpowiedzUsuń