poniedziałek, 1 grudnia 2014

Modelinowo

Równy miesiąc tu nie zaglądałam. Wiecie jak to jest, szybko robi się ciemno, trudno zatem o dobre światło, poza tym jest jeszcze sporo innych obowiązków, no i dzień za dniem sobie leci... U mnie powstało sporo nowych rzeczy, ale dziś pokarzę tylko część. Nie wiem jak Wy, ale ja 6 grudnia ubieram choinkę;) Tak, wiem, że to wcześnie, trudno mi jednak jest odmówić mojej córci, która tak bardzo się cieszy i ekscytuje tym wszystkim... I jak mam powiedzieć jej "nie, bo nie?". Nie potrafię tak. Uwielbiam ją, więc razem wszyscy się nakręcamy i cieszymy i śmiejemy. Jedyny minus to oczywiście markety, które bombardują nas świątecznym marketingiem od końca października (na szczęście jestem odporna na te zabiegi). Kiedyś, ktoś wymyślił internet, więc ja większość prezentów robię zwyczajnie przez internet. Część mam już pochowanych, kolejne zrobię za kilka dni, a jeszcze inne wyszły spod mych łapek;) Czyli jednym słowem: POZYTYWNIE!


    Opaska do włosów z bitą śmietaną i innymi słodkościami

 Modelinowe róże, kryształki, perełki, listki i srebrne, malutkie koniczyny

Takich mini gofrów z kolorową posypką powstało kilka sztuk;)

3 komentarze:

  1. WOW! Ta opaska jest boska!!!! Bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  2. O matko... kocham słodycze i czekoladę... opaska wygląda PYSZNIE :)
    a te kolczyki z różą przepiękne! Baaardzo mi się podobają ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. opaska jest przecudowna! :) nie mogę uwierzyć, że zrobiłaś ją z modeliny. naprawdę wygląda wspaniale :)

    OdpowiedzUsuń