sobota, 9 listopada 2013

Z modeliny

Dawno tu nie zaglądałam, ale ostatnio nie było takiej możliwości. Wszystkie znaki na niebie i ziemi mówiły - nie teraz! Dużo pracy w pracy i po pracy też. Mała zachorowała, swoją drogą my też nie czujemy się najlepiej i dziwne braki w dostawie internetu... Ostatnio przyszły paczki z nową modeliną i innymi fajnymi półfabrykatami. Aż mnie korciło, żeby usiąść i zacząć robić, no ale jak??? Dziś jednak wieczorem (mam nadzieję) będę mieć czas i zrobię sobie mały maraton z rękodzieła, tym bardziej, że mam sporo zamówień, co oczywiście mnie bardzo cieszy. W następnych postach będzie już trochę świątecznie i modelinowo! Dziś prezentuję proste kolczyki z czerwonej modeliny podbarwione srebrnym cieniem.
P.S. Przepraszam za jakość zdjęć, ale były robione, kiedy za oknem było już baaaardzo ciemno i deszczowo.



2 komentarze:

  1. Pięknie błyszczą :) Świetny pomysł z tym cieniem. Kształt niby prosty, ale ma "to coś" - śliczne kolczyki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie walentynkowe :D Kiedy ja robię zdjęcia zawsze jest jakoś ciemno..... ;/ moja zmora...

    OdpowiedzUsuń